Na początek żółtawa koszulka w kwiaty.Bardzo spodobały mi się maszczone bufiaste rękawy bluzki.
W pierwszej chwili pomyślałam o spódnicy, z tym, że kto zmieściłby się w tak wąską... i tak wpadłam na pomysł spodenek typu haremki.
Wystarczyły właściwie trzy cięcia, dwa szwy i gotowe.
Rękawy odcięłam jak na zdjęciu.
To z nich powstaną bufiaste nogawki, które podcięłam je tak, by uzyskać ładny kształt spodni w kroku.
Dodałam filetowy ściągacz.
Do kompletu powstała tunika. Również banalnie prosta. Pozostałą część sukienki podcięłam tworząc dekolt i ramiona.
Zszyłam szwy ramion.
Na bokach, zamiast je zszywać dodałam trzy fioletowe zatrzaski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz