środa, 15 listopada 2017

Jessienny wianek

To chyba jedna z najprostszych i najtańszych jesiennych dekoracji. Wystarczą metalowy drucik, ja wykorzystałam wieszak z pralni oraz liście (potrzeba ich całkiem sporo, ja zebrałam 3 siatki). Najlepiej jeśli liście są podobnej wielkości, chociaż większe po prostu poprzecinałam na mniejsze części.
Na początku wyginamy drut w kształt koła.

A następnie nawlekamy liście... i nawlekamy, aż do uzyskania pełnego okręgu. Im więcej liści tym pełniejszy wieniec.




czwartek, 5 października 2017

Dwustronna kamizelka

Hit sezonu - spinnery... znacie?
Kiedy moje dzieci zobaczyły ten materiał, po prostu oszalały!
Tak właśnie zrodził się pomysł na tę kamizelkę.
Materiał w spinnery to softshell od dresowka.pl
Żeby kamizelka była cieplejsza, postanowiłam wykorzystać  również pikówkę. Tak zrodził się pomysł na kamizelkę dwustronną.

Wykorzystałam wykrój na bluzę ze stójką. Nie przemyślałam tylko jednej rzeczy i bluza nie ma kieszeni. No cóż... zdarza się:-(





Na początek, z obu rodzajów materiału skroiłam przód i tył. Zszyłam szwy ramion i boczne.

 Stójkę skroiłam pojedynczo z obu materiałów i zszyłam wzdłuż górnej krawędzi.
 
 Doszyłam ściągacz (ściągacz był o 10% krótszy niż dolna krawędź kamizelki) oraz stójkę do obu części kamizeli.

 Przewróciłam całość na prawą stronę i doszyłam wykończenie ze ściągacza w miejscy rękawów.


Na koniec zatrzaski i kamizelka gotowa.



















środa, 6 września 2017

Kapelusik na lato


...lub złota jesień.

W prawdzie lato dobiega już końca, może tego astronomicznego jeszcze trochę zostało, ale pogody letnią nie można już niestety nazwać. Trochę więc spóźniona, ale może na jesień też się nada, propozycja nakrycia głowy - kapelusik ze ślicznej ażurowej tkaniny Lattice Eyelet od craftoholicshop.pl oraz textilmar.pl.
Kapelusik może być dwustronny, ale w mojej wersji, ze względu na użycie ażurowej tkaniny jedna strona jest znacznie bardziej efektowna.



Na wewnętrzną stronę kapelusika wykorzystałam zwykłą jednobarwną bawełnę.
Na początek, najlepiej z jednego kawałka materiału wykrajamy górę kapelusika, a potem rondo. Ja rondo skroiłam w dwóch częściach, gdyż miałam już końcówkę materiału, ale z jednej byłoby ładniej (mniej szwów).
Podobnie przygotowujemy wewnętrzną część kapelusika (tu również górnej części nie udało mi się skroić z jednego kawałka, ale od spodu to nie przeszkadza).




Następnie zarówno dla zewnętrznej jak i wewnętrznej części kapelusika, składamy górę na pół i zszywamy łuki po zewnętrznych stronach (zaznaczone na czerwono).

Następnie składamy do siebie wewnętrzny łuk, zgodnie z zielonym zaznaczeniem i zszywamy.
Góra kapelusika, jest już gotowa.
Następnie zszywamy elementy ronda tak by utworzyły okrąg.
Tak przygotowany okrąg przyszywamy po wzdłuż wewnętrznej krawędzi do góry kapelusika. Ja pozostawiła otwór na przewrócenie kapelusika na prawą stronę, na szwie między rondem, a górą wewnętrznej części kapelusika.
Przewracamy obie części na lewą stronę i umieszczamy jedną w drugiej, a następnie zszywamy po zewnętrznej krawędzi ronda.
Zszyty kapelusik przewracamy naprawa stronę, a otwór zaszywamy. Dla wzmocnienia i usztywnienia ronda można je jeszcze obszyć wzdłuż zewnętrznej krawędzi na prawej stronie.














niedziela, 13 sierpnia 2017

Wyprawka szkolna - worek

Wakacje jeszcze trwają, ale początek roku zbliża się
nieubłaganie, czas więc zabrać się za wyprawkę. Na początek - woki, na strój, buty i inne takie.
Przeznaczenie worka determinuje nam materiał jaki będzie potrzebny. Jako że moje chłopaki potrzebują worki na stroje gimnastyczne, to będzie to bawełna.
Wychodzę z założenia, że małe dziecko, mały strój, to i worek nie może być za duży, więc moje worki będą miały rozmiar nie większy od zeszytu A4.
Potrzebne będą:
- materiał
- sznurek
- kawałki paska parcianego
Na początek przygotowujemy dwa identyczne prostokąty materiału. Przygotowujemy podłożenie górnego brzegu, w który wciągnięty będzie sznurek. Podkładamy na dwa razy, ok 1 cm i 3 cm.

Ja swoje worki szyła tzw. szwem bieliźnianym, raz że są mocniejsze, a dwa ładniejsze. Ułożyłam więc materiał prawa do prawej i zszyłam dookoła pozostawiając otwór na wciągnięcie sznurka.



Po przewróceniu na lewą stronę ponownie przeszyłam boki i dół worka, wszywając jednocześnie dolne uszy z parcianego paska.

Wielkość otworu, który pozostał na wciągniecie sznurka zależy od grubości sznurka, u mnie wystarczył 1cm.

 Zaprasowany górny brzeg podszywamy i możemy zabrać się za wciągnięcie sznurka.

 Ja stosuję metodę na okrągło, z użyciem 2 sznurków. Sznurek, żeby worek można było wygodnie założyć powinien mieć około 1 - 1,2 m. Najpierw przewlekamy pierwszy sznurek. Wciągamy go dziurką z jednej strony i wywlekamy tą samą, a następnie jeden koniec przewlekamy przez dolne ucho i wiążemy. W ten sam sposób postępujemy z drugim sznurkiem.