Czapka z kwiatkiem

Pogoda jest jaka jest, postanowiłam więc zrobić małej troszkę cieplejszą czapeczkę, w wyjątkowo dziewczęcym wydaniu.

Do wykonania czapeczki użyłam polaru z koca ikea w kolorze fioletowym, zaś do wykonania kwiatka skrawków tiulu.

Czapeczka

Rozpoczynamy od przycięcia materiału według wzoru. Obie części należy wyciąć ze złożonego materiału. Miejsce złożenia zaznaczone jest czerwoną strzałką. 

Po przycięciu materiału zabieramy się do szycia. 

Rozpoczynamy od zaszewek górnej części czapeczki.

Następnie zszywamy górną krawędź czapeczki i pierwszą część mamy gotową. 

Dolny pas zszywamy wzdłuż krótszego boku a następnie wywijamy składając na pół, prawą stroną na wierzch. Powinno powstać nam coś na kształt opaski.

Zszywamy obie części czapeczki. W związku z tym, że moja czapeczka ma mieć wywinięty mankiet, zdecydowałam się zszyć obie części na prawej stronie.

No i czapeczka jest już właściwie gotowa.

Kwiatek

Przyszła więc pora na kwiatek. Z tiulu wycięłam kilkanaście białych i fioletowych, różnej wielkości kształtów, nieco przypominających kółka. Wycięte kawałki nie musza być równe, wręcz im bardziej będą postrzępione i nierówne, tym ciekawszy kształt będzie miał ostatecznie nasz kwiatek.

Przycięte kawałki opalamy na brzegach w płomieniu. Dzięki temu, nie tylko nie będą się strzępić, ale i uzyskają oryginalną trójwymiarową formę.

Opalone płatki układamy jeden na drugim, dowolnie mieszając mniejsze, większe, białe, fioletowe. Na samym wierzchu układamy kilka mniejszych płatków i zszywamy je na środku.

Aby wykończyć nasz kwiatek, w środku umieszczamy koralik lub guziczek i gotowe.

Taki kwiatek możemy doszyć do czapeczki na stałe lub zamocować np. do bazy broszki.