poniedziałek, 30 listopada 2015

Papierowa wiklina

Podejście pierwsze.
Do papierowej wikliny zabierałam się już od dłuższego czasu, ale jakoś mi nie szło... Ale w końcu się udało. Wybrałam się na warsztaty i wiele się dowiedziałam.
Powiem wam tak, jest to bardzo wdzięczny i o dziwo prosty materiał. Zatem jak to się robi.
Aby przygotować papierowe potrzebne są:
- klej, najlepiej w sztyfcie,
- patyczek do szaszłyków lub drucik,
- gazety (ważne, by nie mieszać ze sobą różnych rodzajów gazet; mają one inną gramaturę i rodzaj papieru, przez co inaczej zachowują się np. przy malowaniu);

Rozpoczynamy od pocięcia gazet na paski szerokości około 10 cm, tak by powstałe paski były jak najdłuższe.
Gotowy pasek układamy pod kątem 45 stopni względem patyczka i rozpoczynamy nawijanie.

Końcówkę podklejamy.
Prawidłowo zwinięte rurki powinny rozszerzać się ku końcowi. Dzięki takiej budowie, podczas tworzenia pracy rurki można przedłużać wkładając jedną w drugą.

A tak prezentuje się wykonane z papierowej wikliny serduszko.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz