Ze względu na panujące wokół infekcje oficjalne obchody dnia babci i dziadka w szkole mojego synka uległy przesunięciu. W związku z tym, dopiero teraz dzieciaki wykonały prezenty dla dziadków. Niestety mój synek nadal był chory, dostaliśmy więc zadanie domowe na hasło "mucha z filcu".
Spóźniony prezent dla dziadka sprawdzi się również na ostatkowych balach czy jako prezent na dzień taty. A jak wykonać taką muchę?
Rozpoczynamy od przygotowania dwóch prostokątów . Mój duży miały wymiar 6 cm na 10 cm. Mucha wyszła dosyć spora, dla dziecka wystarczy więc jakieś 4,5 cm x 8 cm, a mały 2 cm x 5 cm.
Prostokąty ozdabiamy dowolnie. Możemy wykorzystać do tego brokat w kleju, kolorowe naklejane koraliki, dżety, płynne perły i co wam jeszcze przyjdzie do głowy.
Ważne jednak, by ozdabiać zwłaszcza na bokach, bo środek nie będzie widoczny.
podobnie ozdabiamy mały prostokąt. Tu z kolei dekorujemy głównie środek.
Do nadania muszce odpowiedniego kształtu użyłam dwustronnej taśmy klejącej, ale jeśli posiadacie, świetnie sprawdzi się klej do tkanin.
Muchę marszczymy równomiernie łapiąc ją na środku i sklejamy. Najpierw umieszczamy kawałek taśmy po środku, z prawej strony i sklejamy, a potem dwa kawałki, po lewej stronie.
Teraz pozostało już tylko zakryć łączenie drugim prostokątem. Brzegi drugiego prostokąta również łączymy za pomocą taśmy.
Taką muchę możemy przyczepiać na przykład za pomocą agrafki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz