piątek, 11 grudnia 2015

Przebranie Józefa


Mój synek otrzymał w jasełkach rolę Józefa. Przyszedł czas na przygotowanie kostiumu.
Wybrałam kremowe płótno i błyszczącą tkaninę, trochę elastyczną w kolorze złota, ciemnego brązu i mlecznej czekolady.
Rozpoczęłam od przygotowania dolnej warstwy stroju  - sukmany. Bazę wycięłam z podwójnie złożonego płótna.
Do wykończenia rękawów użyłam złotej tkaniny. Przygotowałam dwa prostokąty, jeden na wykończenie każdego z rękawów. Jeden bok prostokąta był równy obwodowi rękawa. drugi stanowił dwu-krotność brakującej długości rękawa. Zależało mina ty, by rękawy były długie i w razie czego można je było podwijać. Zszyłam tunele. Wywinęłam je w połowie na prawą stronę i doszyłam.





Przednią część dekoltu pogłębiłam. Ze złotego materiału przygotowałam wykończenie dekoltu. W przypadku dekoltu podcięłam złożony na pół materiał pod kątem 45 stopni i zszyłam. Następnie po dokładnym wymierzeniu obwodu dekoltu zszyłam końce złotego materiału. Złożony na pół materiał wszyłam do dekoltu.


 Następnie podłożyłam całość.

 Z długiego prostokąta przygotowałam pas.
 

 Została jeszcze peleryna. Prostokątny materiał złożyłam tak, by jedna część była około 5 cm dłuższa od drugiej. W miejscu złożenia wycięłam dekolt.



 Boki materiału podłożyłam. Podobnie dół.
Aby wykończyć dekolt peleryny wszyłam złożony na pół komin, o obwodzie równym obwodowi dekoltu i gotowej wysokości około 6 cm.


 
 Ubranie w całości prezentuje się całkiem nieźle.
 Dorobiłam jeszcze nakrycie głowy. Materiał przycięty w kwadrat podłożyłam. Do tego z lekko rozciągliwego materiału uszyłam opaskę. Chustę założyłam podkładając jeden z rogów i przytrzymując ją na głowie opaską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz