środa, 15 kwietnia 2015

Kiedy spodnie są za krótkie

Chyba każdy ma w swojej szafie ubrania, z którymi żal się rozstać. Są wygodne, mamy do nich sentyment albo po prostu bardzo nam się podobają.

W przypadku dzieci, ubrania szybko stają się za małe. Takie właśnie tj. bardzo wygodne, praktyczne ze względu na kolor, niestety już za krótkie spodenki ma mój synek. Co zrobić aby maluch mógł dalej z nich korzystać. Oczywiści przedłużyć.

Czyli przedłużamy dziecięce spodenki


Rozpoczynamy od rozprucia zakładki na końcu nogawki. Dobrze jest nogawki przeprasować. 
Do przedłużenia wybrałam ściągacz bawełniany, który świetnie sprawdza się przy rękawach i nogawkach. 
Od tego z jakiego materiału wykonane są spodenki, które przedłużamy zależy dobór szerokości ściągacza. Im bardziej miękki materiał tym węższe może być zakończenie nogawki. 
Należy jednak zwrócić uwagę na to, by nie był zbyt wąski i nie uciskał nóżki dziecka. Dobieramy również drugi wymiar materiału na przedłużenie, pamiętając, że będzie złożony na połowę. Przy dobieraniu długości przedłużenia, należy również rozważyć w którym miejscu rozprutego szwu nogawki będziemy doszywać ściągacz, by nie przesadzić z długością.
W przypadku przedłużanych przeze mnie spodenek, gotowy ściągacz jest o ok 1/3 węższy od nogawki i po złożeniu ma szerokość ok 5 cm. 
Najpierw zszywamy ściągacz na lewej stronie wzdłuż pionowej krawędzi. Wywijamy i składamy na pół, prawą stroną na wierzch. Tak przygotowany mankiet zakładamy na nogawkę i przyszywamy. Szycie rozpoczynamy od na wysokości wewnętrznego szwu nogawki, tak by szew nogawki i mankietu pokryły się. Dobrze jest wzmocnić szycie obszywając nogawkę z mankietem minimum 2 razy.



1 komentarz: