Dotychczas mój synek korzystał z typowego piórnika na zamek, typu saszetki. Ostatnio zakomunikował jednak, że wygodniej byłoby, gdyby każda kredka była oddzielnie, bo łatwiej byłoby mu znajdować odpowiednie kolory.
W związku z tym, że tego rodzaju piórniki są dosyć duże i za razem ciężki, aby zminimalizować ilość kilogramów, które maluch musi codziennie taszczyć w plecaku postanowiliśmy razem stworzyć prosty piórniczek z materiału.
Do jego wykonania użyłam prostokątnego kawałka bawełny o wymiarach 2x B5 tj. 35 x 25 cm (lub dwóch kawałków w rozmiarze B5), gumki pasmanteryjnej szerokości 1 cm i 0,5 i rzepów (dwa 7 cm paski).
Rozpoczęłam od naszycia na prawej stronie jednego z prostokątów dwóch gumek. Gumki długości 25 cm umieściłam równolegle do krótszej krawędzi w odległości 8 cm od krawędzi zewnętrznej pierwsza gumka, kolejna w odległości 8cm od poprzedniej. Następnie przyszyłam każdą, na początek 0,3 cm od brzegu, a potem wykonując szew co około 0,9 cm.
Przedostatni szew wykonałam w odległości ok 3 cm od poprzedniego, a ostatni podobnie jak pierwszy ok 0,3 cm od brzegu.
Przedostatni szew wykonałam w odległości ok 3 cm od poprzedniego, a ostatni podobnie jak pierwszy ok 0,3 cm od brzegu.
Tak powstały takie jakby kieszonki na kredki, ostatnia zaś na linijkę, Tak przygotowany prostokąt zszyłam składając na pół, na lewej stronie, tak by jedna krawędź pozostała otwarta i przewróciłam na prawą.
Następnie zszyłam wolną krawędź wszywając do środka końcówki rzepów, a dokładnie ostrej części układając je ostrą częścią po stronie z gumkami.
Po drugiej stronie piórnika, mniej więcej 7 cm od krótszej krawędzi naszyłam równolegle, na wysokości ostrych części rzepów miękkie rzepy.
Na sam koniec dodałam dodatkowe gumki na gumkę do mazania i 3 na dosyć dużą temperówkę,
Tak wykonany piórnik spełnia za równo wymogi moje, jak i mojego dziecka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz